Start › Forum › Operatorzy › Internet mobilny › Przeklęte kłamstwa i 4G, czyli kolejne rozważania na temat 4G Play › Reply To: Przeklęte kłamstwa i 4G, czyli kolejne rozważania na temat 4G Play
Generalnie, dla świadomego użytkownika nie liczy się nazwa, którą przyjmie operator dla celów marketingowych, ale realna prędkość i cena, jaką przyjdzie mu za usługę zapłacić. No i w efekcie wszystkie spory toczące się na forach o playowskie tzw. „4G” napędzają właśnie Ci świadomi, którzy jak przyjdzie co do czego to i tak najdokładniej będą porównywać wszystkie oferty i wybiorą tą, która im najbardziej odpowiada. Także, jeżeli tylko stosunek cena/jakość jest odpowiedni, to nazewnictwo nie powinno przeszkadzać ( no chyba, że dla UKE i UOKiK 😛 )…