Start Forum Reply To:

Anonymous
Guest
Liczba postów: 135682

Jak pisałem- jeżdżę rzadko. Ale współpasażerowie też mają swoje plusy, np. starsza Pani nie dość, że mi pilnowała bagażu kiedy ja zajadałem się żarciem made by "nowa twarz" Warsa, to jeszcze zatroskała się o moje losy (przesiadłem się do przedziału obok- wolny i z zapalonym światłem- czytałem gazetę"), bo długo nie wracałem do przedziału. Ale komórka to dobre rozwiązanie, zwłaszcza w pociągu. Współpasażerowie raczej nie gryzą. A wydaje mi się, że najgorsza rzecz, na jaką można w pociągu się nadziać, to złodzieje.