Moto G5S to wszechstronny, szybki smartfon, którego twórcom przyświecało hasło „więcej”. Tak, telefon w nowej odsłonie od razu kojarzy się z poprzednikiem i jest do niego bardzo podobny, ale niektóre detale zostały zmienione na tyle mocno, że nie da się tych telefonów pomylić. Edycja specjalna wprowadziła modyfikację w wykonaniu smartfonów z linii Moto G5, tak by wciąż wyglądały stylowo i modnie, a jednocześnie były jeszcze bardziej wytrzymałe. Z zewnątrz przyciąga uwagę wysokiej klasy metalową obudową (testowana w kolorze Lunar Gray) typu unibody, dzięki której jest nie tylko stylowy, ale też bardziej wytrzymały niż dotychczas.


Cały przód urządzenia zajmuje zaokrąglona na krawędziach szybka Gorilla Glass 3, której jednolitość zakłóca tylko czytnik linii papilarnych, wbudowany w przycisk „Home”. smartfon wyposażony został w aktywny czytnik linii papilarnych drugiej generacji. Zastosowana technologia odczyta odcisk w zakresie 360 stopni, dzięki czemu nie trzeba przykładać palca zawsze w ten sam sposób. Szybkość rozpoznawania odcisków palca, czułość i responsywność działa poprawnie. Nie trzeba nic wciskać i na nic czekać. Wystarczy musnąć go palcem i funkcja już działa, dlatego sprawdzi się jako hasło zabezpieczające dostęp do plików lub autoryzacja płatności. Dodatkowo, czytnik może pełnić funkcję nawigacji, zastępując funkcje przycisków ekranowych („Wstecz”, „Lista otwartych aplikacji”, „Home”).


Zastosowano tutaj 5,2-calowy wyświetlacz IPS LCD o rozdzielczości Full HD (1080p), który rozciąga się od krawędzi do krawędzi, zajmując 67,83% przedniego panelu. Gęstość ekranu wynosi 424 ppi, więc szczegółowość obrazu stoi na wysokim poziomie. Podświetlenie jest równomierne na całej powierzchni ekranu, a jasność nawet w słońcu pozwala na swobodne korzystanie z urządzenia. A do tego – dobre wyświetlanie czerni i świetny kontrast oraz naturalna kolorystyka, sprawia, że korzystanie z ekranu to przyjemność.


Kąty widzenia, zważywszy na technologię IPS w jakiej został wykonany, są bardzo szerokie. Ponadto jego jasność nawet w słońcu pozwala na swobodne korzystanie z urządzenia. Dodatkowo wyświetlacz pokrywa ochronna powłoka oleofobowa, która zapobiega nadmiernemu zanieczyszczaniu ekranu. Istotnym elementem jest także to, iż smartfon został zabezpieczony przed negatywnym wpływem wilgoci za pomocą specjalnej hydrofobowej powłoki wykonanej w nano technologii. Ekran jest natomiast chroniony szkłem Corning Gorilla Glass 3, odpornym na zadrapania i zarysowania. Telefon wygląda tak, jak można oczekiwać od urządzeń najwyższej klasy, przyciąga wzrok i zwraca uwagę precyzję wykonania.


Świetnym pomysłem są gesty, które można wykonywać na wyłączonym ekranie. Gesty Moto umożliwiają m.in. błyskawiczne uruchomienie aparatu szybkim ruchem nadgarstka, czy włączenie latarki.


Edycja specjalna smartfonów Moto G wprowadziła dodatkową funkcję Ekran Nocny, która to nadaje kolorom cieplejsze odcienie i automatycznie ogranicza niebieskie światło, co po zmroku poprawia komfort korzystania z telefonu.


Znad ekranu patrzy na nas oko kamerki 5 MP z lampą błyskową do wideorozmów. Obok niej umieszczono głośnik (multimedialny i do rozmów), który w trakcie rozmów spisywał się bez zarzutu oraz czujniki. Z tyłu obudowy mamy dodatkowy mikrofon – stosowany jako filtr oczyszczający dźwięk z odgłosów otoczenia, które mogłyby przeszkodzić rozmówcy w zrozumieniu dzwoniącego. Nie wystąpiły także problemy z zasięgiem sieci komórkowych w miejscach, w których nie powinno to się zdarzyć. Zabrakło niestety bardzo ważnego dla niektórych użytkowników elementu – diody powiadomień. Brak diody powiadomień rekompensować ma charakterystyczny dla smartfonów „Inteligentny Ekran Moto”, który jest dyskretnym sposobem sprawdzania powiadomień i odpowiadania na wiadomości bez konieczności odblokowania ekranu. Pod ekranem znajdziemy dotykowe przyciski, widoczne po wybudzeniu smartfona.


Po bokach mamy aluminiową ramkę, aluminiowe są także znajdujące się po prawej stronie klawisze głośności oraz blokowania/włączania. Przyciski mają wyraźny, odpowiedni skok.


Lewa strona zawiera szufladkę na kartę nanoSIM (hybrydowy slot – 2x nanoSIM bądź jedna karta nanoSIM + karta pamięci) i microSD (otwiera się ją pomocą dołączonego sztyftu, w ostateczności możemy zastąpić go np. spinaczem) dodatkowych elementów.


Natomiast na górze producent umieścił gniazdo mini-jack 3,5 mm.


Standardowo gniazdo microUSB / OTG, oraz grill kryjący głośnik i mikrofon producent umieścił na dole urządzenia. Z głośnika wydobywa się przyzwoita i wystarczająco głośna muzyka. Pamiętać tylko trzeba, że jego umiejscowienie sprawia, iż bardzo łatwo go zasłonić dłonią.


Tylna, metalowa pokrywa nie zbiera odcisków palców, czy innych zabrudzeń. W górnej części panelu uwagę zwraca, wystający okrąg, który zwiera obiektyw aparatu, oraz dioda LED. Samo szkło aparatu jest delikatnie zagłębione, więc nie tak bardzo narażone na porysowania, jakby mogło wynikać z konstrukcji. Poniżej, której znajdziemy też charakterystyczne wgłębienie z logo Motoroli. Jak już wcześniej wspomniałem na górze tylnej obudowy, producent umieścił niemal niewidoczny otwór – to dodatkowy mikrofon. Rozwiązanie z mikrofonem wychwytującym i wygłuszającym dźwięki tła jest coraz bardziej popularne – dzięki temu możemy rozmawiać praktycznie w każdych warunkach. Obudowa typu unibody niesie ze sobą pewne niedogodności – telefonu nie da się otworzyć, nie ma więc dostępu do baterii.